Fotografowanie jeszcze nigdy nie było tak proste

Od kiedy na rynku pojawiły się aparaty cyfrowe, fotografuje niemal każdy. Nawet ci, którzy aparatu analogowego nigdy nawet nie mieli w ręce. Dzieje się tak z kilku powodów. Najzwyklejszą cyfrówkę można kupić już za kilkaset złotych. Jest to jednak wydatek, który się opłaca. Fotografowanie właściwie nic nas nie kosztuje, nasza jedyna inwestycja to aparat, baterie i karta pamięci (sprzedawane są zwykle oddzielnie). Zdjęć nie musimy wywoływać. Za pomocą kabla łączymy aparat z naszym komputerem i ten sposób przenosimy zdjęcia na twardy dysk. Możemy to również zrobić poprzez przełożenie pamięci zewnętrznej aparatu do czytnika znajdującego się w komputerze. Zdjęcia można potem zgrać na płytę CD/DVD i zanieść do fotografa, w celu ich wywołania, mało kto jednak to robi. Najczęściej zachowujemy zdjęcia na komputerze lub archiwizujemy je na płytach. Aby je obejrzeć, po prostu włączamy komputer. Zdjęcia z aparatu mają jeszcze jeden plus-możemy je sami, dowolnie, w zaciszu własnego domu obrabiać za pomocą specjalnego programu graficznego. Spośród nich większość jest darmowych, do ściągnięcia z Internetu. Są one również dziecinnie proste w obsłudze. Nawet ci, którzy słabo znają się na oprogramowaniu komputerowym, bardzo szybko załapują sposób ich działania. Robienie zdjęć nigdy wcześniej nie było tak proste, jak obecnie.